Fabiano Caruana za burtą. Jego pogromca okazał się Shakhriyar Mamedyarov. Odpadł również inny zawodnik z rankingiem ponad 2800 – Veselin Topałow, którego pokonał Peter Svidler. Z imprezą żegnają się także: Ding Liren (pokonany przez swojego rodaka – Wei Yi), Wesley So, Michael Adams, Dmitry Jakovenko i Dmitry Adreikin.
Radosław Wojtaszek odpadł po dogrywce. Anish Giri okazał się tym razem lepszy.
Poniżej partia, która zadecydowała o losie Fabiano Caruany.
Kramnik za burtą. Tak to już jest – szybsze tempo gry zwiększa szanse młodych (ta reguła zdaje się nie obejmować Ananda). Na pełnym dystansie (aż do Armageddonu) zawalczyli Nepo i Nakamura, ten drugi kontynuuje grę. Z turniejem pożegnał się też stary lis Ivanczuk, za to inny stary wyga Adams gra dalej. Odpadli kolejni znani szachiści z rankingiem ponad 2700: Radjabov, Leko, Tomashevsky, Dominguez Perez, Griszczuk, Yu oraz wspomniani wcześniej Kramnik, Nepomniachtchi i Ivanczuk.
Radosław Wojtaszek walczy dalej.
Nie mam czasy śledzić gry na żywo. Na poniższej partii zaczepiłem jednak oko na dłużej.
Największą niespodzianką drugiej rundy jest dla mnie pożegnanie Aroniana. Sądziłem, że po wspaniałej wygranej w Sinquefield Cup jego dobra passa będzie trwała co najmniej do półfinału World Cup. Odpadli kolejni znani szachiści z rankingiem ponad 2700: Hao, Navara, Vitiugov, Harikrishna, Fressinet oraz wspomniany wcześniej Aronian. Odpadła niestety Hou Yifan.
Już w pierwszej rundzie mamy kilka niespodzianek. Odpadli znani szachiści z rankingiem ponad 2700: Moiseenko, Kovalenko, Gelfand, Kasimdzhanov. Odpadł też Gata Kamski. Do drugiej rundy przeszła Hou Yifan. Dobrą formę potwierdza GM Granda Zuniga z Peru.
Z naszych zawodników został jedynie Radosław Wojtaszek. Mateusz Bartel odpadł po zaciętym boju.