FIDE World Cup 2015 – runda 3

Kramnik za burtą. Tak to już jest – szybsze tempo gry zwiększa szanse młodych (ta reguła zdaje się nie obejmować Ananda). Na pełnym dystansie (aż do Armageddonu) zawalczyli Nepo i Nakamura, ten drugi kontynuuje grę. Z turniejem pożegnał się też stary lis Ivanczuk, za to inny stary wyga Adams gra dalej. Odpadli kolejni znani szachiści z rankingiem ponad 2700: Radjabov, Leko, Tomashevsky, Dominguez Perez, Griszczuk, Yu oraz wspomniani wcześniej Kramnik, Nepomniachtchi i Ivanczuk.

 

Radosław Wojtaszek walczy dalej.

 

Nie mam czasy śledzić gry na żywo. Na poniższej partii zaczepiłem jednak oko na dłużej.

 

Skomentuj

Musisz być zalogowany aby dodać komentarz.