Kramnik za burtą. Tak to już jest – szybsze tempo gry zwiększa szanse młodych (ta reguła zdaje się nie obejmować Ananda). Na pełnym dystansie (aż do Armageddonu) zawalczyli Nepo i Nakamura, ten drugi kontynuuje grę. Z turniejem pożegnał się też stary lis Ivanczuk, za to inny stary wyga Adams gra dalej. Odpadli kolejni znani szachiści z rankingiem ponad 2700: Radjabov, Leko, Tomashevsky, Dominguez Perez, Griszczuk, Yu oraz wspomniani wcześniej Kramnik, Nepomniachtchi i Ivanczuk.
Radosław Wojtaszek walczy dalej.
Nie mam czasy śledzić gry na żywo. Na poniższej partii zaczepiłem jednak oko na dłużej.
Największą niespodzianką drugiej rundy jest dla mnie pożegnanie Aroniana. Sądziłem, że po wspaniałej wygranej w Sinquefield Cup jego dobra passa będzie trwała co najmniej do półfinału World Cup. Odpadli kolejni znani szachiści z rankingiem ponad 2700: Hao, Navara, Vitiugov, Harikrishna, Fressinet oraz wspomniany wcześniej Aronian. Odpadła niestety Hou Yifan.
Już w pierwszej rundzie mamy kilka niespodzianek. Odpadli znani szachiści z rankingiem ponad 2700: Moiseenko, Kovalenko, Gelfand, Kasimdzhanov. Odpadł też Gata Kamski. Do drugiej rundy przeszła Hou Yifan. Dobrą formę potwierdza GM Granda Zuniga z Peru.
Z naszych zawodników został jedynie Radosław Wojtaszek. Mateusz Bartel odpadł po zaciętym boju.
W 8-mej rundzie Sinquefield Cup 2015 Magnus Carlsen grał białym kolorem przeciwko Hikaru Nakamurze. Naka jest uważany za klienta Carlsena o czym już pisałem na blogu: tutaj.
Podczas Sinquefield Cup 2015 do wysokiej formy wrócił Levon Aronian. Levon zagrał bez porażki, zaliczając 2 wygrane. Również nie do ogrania okazał się Anish Giri (jedna wygrana). Magnus Carlsen bez rewelacji, ale już nie tak słabo jak podczas Norway Chess. Nakamura jak zawsze – walecznie i do końca. Słabo wypadli Anand, Caruana i Wesley So.
Ta strona wykorzystuje pliki COOKIE zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. Więcej na ten temat możesz przeczytać w polityce związanej z ciasteczkami. Więcej informacji