W kwietniu do klubu 2800 powrócił Anand. Po przegranym meczu z Carlsenem na pytanie czy planuje koniec kariery, odpowiedział krótko – nie. Teraz widzimy dlaczego. Navara uzyskał wirtualny tytuł Super GM (elo min 2750). Wojtaszek jest coraz bliżej tej granicy.

W marcu ścisła czołówka zrobiła sobie wolne, wiec w pierwszej dziesiątce bez zmian. Za to David Navara rozegrał aż 29 partii i uzyskał najwyższy w swojej dotychczasowej karierze ranking 2744, co daje mu 18 miejsce na świecie.

Klub 2800 miał się powiększać, a tymczasem stopniał do 2 zawodników. Wśród mężczyzn spory progres zanotował Hikaru Nakamura i brakują mu jeszcze tylko 2 miejsca do pozycji na której sam się zapewne widzi. Wśród kobiet w końcu Hou Yifan wyprzedziła Judith Polgar, która jednak odeszła już z zawodowych szachów. Z listy elo „zniknie” po pół roku nieaktywności.

Na 1 lutego mamy interesujące zmiany w pierwszej dziesiątce elo. Na wysokie pozycje wskoczyli młodzi Anish Giri (ociera się już o 2800) oraz Wesley So, który z rankingiem 2788 staje się zawodnikiem nr 1 w USA. Z weteranów bardzo wysoko znajdują się Anand i Kramnik. Levon Aronian spada na 9-te miejsce. Po raz pierwszy od wielu miesięcy czeski szachista nr 1 jest wyżej na liście rankingowej niż polski najlepszy szachista.

W styczniu na szpicy listy ciągle mamy czterech szachistów z rankingiem 2800 elo i większym. Bardzo blisko tej granicy są Anand i Aronian. Do pierwszej dziesiątki zawitał Wesley So, a pożegnał się z nią Sergey Karjakin. Radosław Wojtaszek zachował 15-tą pozycję. Pewne przetasowania miały miejsce na liście blitza. Na 3-cie miejsce wskoczył Alexander Griszczuk co powoduje, że jest on obecnie trzeci na wszystkich listach (Klasyczne/Rapid/Blitz). Do dziesiątki blitza zawitał najlepszy obecnie czeski szachista – David Navara – gratulacje.